Robota na budowie rwie jak bystra rzeka. I mimo iż panowie od tynków zaczynają dopiero wieczorem po powrocie z pracy to postępy są niesamowite. Dwa pokoje już zrobione reszta pomieszczeń przygotowana czyt. olistwowana i wypoziomowana (a właściwie to powinno być wypionowana) pod przyjęcie warstwy tynkowej. Jeździmy codziennie, a że jest to 40 kilosków w jedną stronę to do domu wracamy padnięci. Nawet nie mam siły włączyć kompa żeby zgrać zdjęcia z aparatu. ...
tulipany w ogrodzie to jeden z niewielu dotąd widoków jaki cieszy w nim oko
22 kwietnia bądź 23 przyjeżdża geodeta wytyczyć dom :-) 26-stego wjedzie koparka do wykopania fundamentów i tego samego dnia je zalejemy :) Wkońcu zaczynamy. Mam tylko nadzieje, że pogoda nam dopisze. Ziemia do zasypania fundamentów przywieziona. 30 kubików leży na działce. Myślałam, że taka duża 'górka' się zrobi, a wcale tego tak wiele nie ma :P
Pergola. Postanowiłem kupić pergolę. Taka pod winogron i jeżynę. Rozważałem zakup takiej z marketu lub innego źródła. W końcu zrobiłem ją sam. Na zdjęciach jest efekt końcowy. Natomiast poszczególne etapy postaram się przedstawić później. Pozostaje jeszcze polakierować ...
Updated 26-04-2010 at 12:44 by krzys_i_aga
Zakończyłam kopiowanie dziennika. Musiałam jakoś tak głupio mi było bez niego Kilka zaległych zdjęc marsz z koszyczkiem Heros kwiatek z tynku