dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. Dziennik Wicka i Agnieszki

    Po kilku dniach bez internetu dużo się wydarzyło - prace ruszyły pełną parą .
    Moja piwniczka jest już wymurowana .
    Stoją też ściany fundamentowe .
    Kilka dni temu wyglądało tak


    Dziś moja ekipa zaczęła już układać strop nad piwniczką .
    ...
  2. Adriano Komputero(wa) i dziennik

    Przyszły dzisiaj moje długo wyczekiwane drzwi wejściowe ... Tak , przyszły, ale ja się wcale nie cieszę :( . Cieszyłam się do momentu, gdy ich nie zobaczyłam ....
    .... stałam jak wryta, nie mogłam uwierzyć, co zamówiłam :o . Nerwowo przyglądałam się każdemu dokręcanemu elementowi, każdej fazie montażu, aż wreszcie nie wytrzymałam i zadzwoniłam do dilera.
    Niestety - takie drzwi zatwierdziłam przy składaniu zamówienia :o :cry:
    Sprawdziłam wcześniejsze ...
  3. Dziennik budowy KZE

    13 marzec 2007r.

    Zacząłem liczyć pieniądze... Do końca jeszcze daleko, a tu widać dno w kupce pieniędzy jaka była przeznaczona na budowę... :( :cry: Wszystko w specjalnych cenach, no ale na jakości nie można oszczędzać. Nawet jak uwzględnię dobrą cenę od hydraulika za piec, super zniżki generalnego wykonawcy (za to, że dalej od niego kupuję, a nie od kogoś innego) to wzrost cen mnie dobija.. Miałem napiety budżet, a teraz mam ... niedompkniety... :roll: :( ...
  4. Atka i Jardo budują Rododendrony

    Witam
    Dziś jestem pod wrażeniem prac wykonanych na mojej budowie :o
    Prace przy stropie nasza kochana ekipa zakończyła już w środę, a mieli zalewać w sobotę.

    Dzis o godz 8:30 zadzwonił do mnie kierbud i poinformował mnie że leją dziś.
    Pojechał na budowę i sprawdził czy wszystko jest przygotowane. Oczywiście pojechałam tam jak na skrzydłach.
    Ekipa dotarła na pięć minut przed "gruchą" ...
  5. Dziennik budowy KZE

    12 marzec 2007r.

    No to zaczęło się... 8)
    Troszkę nie pisałem, bo byłem zajety... Ale za to na budowie wreszcie zaczęło dziać się.. :lol:
    Tego dnia wziąłem urlop, bo tyle rzeczy miało wydarzyć się.. :roll:

    Gazownicy
    Przybyli, licznik założyli, insynuacje co do butelki robili i pojechali. 3 ludzi w celu założenia licznika w skrzynce... :o :roll: I to jeszcze ja osobiście musiałem podpisać protokół.. :x No nic... Najważniejsze, że mam ...
Strona 1 z 8