Plytki na gorze, zakurzone jeszcze w fudze ale troche widac kolor. Sa z paradyza A tak wygladala dzisiaj salon. Koza robocza i pol muru
Pan Kazimierz murarz wrócił do nas 10 września 2008 czyli dziennik jest just prawie na bieżąco jedynie 6dni do tyłu. Pierwszy krok zdjęcie szalunków i stęmpli, wreszcie zrobiło się więcej miejsca, no i oczywiście ukazały nam się schody. Mimo wielu obaw co do ich funkcjonalności, wielu prób przymiarek jak je można zmienić chodzimy i widzimy , że nie jest z nimi aż tak źle. A teraz zdjęcia 10 września. zdjęcia z zewnątrz po rozszalowaniu: ...
aby było choć trochę miło... włączmy wyobraźnię - tak będzie w przyszłym roku :D :lol: :lol: ...
Dzisiaj prace w naszym domku rozpoczął przyszły teść:) Adam ma 2 tygodnie urlopu, więc pełni zapału zakasali rękawy i dawaj:) Wiele nie zrobili... ale początki zawsze są trudne;) Najśmieszniejsze było to, że tuż po godzinie 12.00 zjawił się w naszym domku kto...? Nikt inny jak tylko jeden z niegdyś wyczekiwanych fachowców! Z pizzą w ręku, alkoholowym odorem i trzęsącymi rękami... Adam kulturalnie powiedział "Panu już podziękujemy" ...
wiecie co rece mi opadaja - od trzecg tygodni probuje sciagnac hydraulika do domu - jak juz go sciagnelam po raz drugi za pierwszym razem zapomnial jakiejs czesci - dzisiaj zapomnial zgrzewarki :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: - wiec stw ze moze zawiesi te grzejniki w lazienkach - a ze inst jest z niespuszczona woda trzeba bylo ja spucic i co sie okazalo nie ma zaworku spustowego w mojej inst!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! wiec dzisiaj spuszczalismy wode przez ...