Aż wstyd się przyznać, od pół roku nic nie napisaliśmy , ale żeby uspokoić wszystkich odwiedzających nasz dziennik od 23.04.2007 mieszkamy już w naszym nowym domku. Wprowadziliśmy się co prawda w trochę spartańskie warunki bo nie mieliśmy wyjścia, trzeba było mieszkanie opuścić, ale na dzień dzisiejszy oprócz ogrodu, wykafelkowanych tarasów i cokolika wszystko zrobiliśmy od A -Z. Niestety nie mamy internetu, walczymy od paru miesięcy z telekomunikacją, ale to trochę walka ...
:D Chwila rozrywki :D Dziś dostałam extra maila - zatytułowanego "Budowlańcy"- bez komentarza :wink: :lol: :lol: TRZY PYTANIA DO TREŚCI OBRAZKA: - Czy paliki są dobrze przymocowane? - Co panowie zrobią żeby wyjechać samochodem? I najważniejsze: - Kiedy sobie zdadzą z tego sprawę????? :o Panie Boże ...
Helpunku!!! Śnieg ma byc już w piątek :evil: :evil: :evil: :evil:
Przyszedł czas na porządki w instalacji wodnej. Hydraulicy rozprowadzili wodę po budynku, a teraz trzeba to spiąć z hydroforem i układem podlewania ogrodu, a jest tych rurek troszkę i to w kilku technologiach dlatego muszę troszkę poglówkować, aby szybko nie trzeba było wprowadzać poprawek. Ten układ musi popracować przez następnych kilka lat. Wilgotność się zmniejsza ale powoli. Z tego widać, że wyciąganie wilgoci ze ścian to proces długotrwały.
17.10.2007 Nic sie nie dzieje w sprawach budowlanych , ale moze poczynię jakieś prace porzadkowe w naszym robotym garażu bo bałagan tam straszny a jutro przeciez ma wejść nowa ekipa :)[/b]