Taa wsłuchałam się w siebie , miłe komentarze i koszmar kredytowy lekko zbladł. Pewnie wpływ ma konieczność zapłacenia za tydzień kolejnych rachunków, a kredyt będzie wtedy już uruchomiony... Dziś radio podało wzrost kursu franka szwajcarskiego pierwszy raz od czterech lat :o Mimo intensywnego namawiania przez kredytodawcę wzięliśmy jednak w złotówkach. Szkoda że nikt nie zrobił nam zdjęcia kiedy rano padł komunikat o zmianie kursu, ta ulga na twarzach...I ...
O 8.30 nastąpiło uroczyste wyruszenie z mieszkania w kierunku hm... budowy :D Ech widok koparki.... to jest to co mnie ostatnio cieszy najbardziej :lol: Panowie od prądu kabel dziś położyli, SL-ka ma być podłączona do wtorku a za wszystko zapłaciliśmy 400 zł ponieważ 100 dodatkowo kosztowało załatwienie wszystkich papierków. W czwartek mam dzwonić do pana od prądu, który to umówi się ze mną gdzieś wieczorową porą (czarne okulary, płaszcz przeciwdeszczowy..pełna ...
Nareszcie ruszyliśmy! 16 czerwca 2004 roku ekipa wylała fundamenty pod naszą wymarzoną Manuelę. Działkę kupiliśmy w sierpniu 2003 kilka kilometrów od Łodzi. Później zaczęło się żmudne załatwianie wszelkich formalności. Działka była nieuzbrojona, więc najpierw pognaliśmy do Zakładu Energetycznego i Zakładu Wodociągów. W tym drugim poszła nam łatwo, natomiast informacje od energetyków powaliły nas na ziemię. Przyłącze mogą zrobić dopiero w listopadzie 2005 ...
W albumie nowe zdjęcia... ...a w nich porównanie ile można zrobić w jeden dzień oraz Dworzec Kolejowy z którego z małżonką co dzień odjeżdżamy. Dom jest średniej wielkości - Manuela Archipelagu, więc sądzę, że ekipa naprawdę jest żwawa :)
I znów cały dzień mi pięknie działeczkę podlewa... Oby się tylko drzewa nie potopiły :wink: