dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. Dziennik Whisperów

    19 czerwca 2005
    Wczesnym popołudniem zagościła u nas na działkobudowie Lusina Rodzina w celu odbycia rytualnego grupowego spożycia mięs grilowanych. W chwili przerwy z Lusinym Bratem (zwanym w skrócie Bratem) spróbowaliśmy się zmierzyć z kanalizacją. Okazało się, że to po prostu trzeba robić w dwie osoby, przy użyciu wysoce specjalizowanego sprzętu (Ludwik, kawałek deski, kawałek stempla). Jedna osoba steruje wkładaniem rury w rurę (żeby było dokładnie i osiowo), ...
  2. D07- dziennik rzeka Ori_noko

    Taras ukończony są kafle takie jak w dużym pokoju wkoło opierzenie żeby nie ściekała woda po tynku .Stopnie na taras nie obłożone niczym na razie – musze je wymierzyć i kupić glazurę bo te z tarasu za śliskie są . :roll: Prowadzimy rozmowy na temat poręczy / balustradki przy tarasie. Wysoki u nas jest , jak zwiewa krzesła to już jedno się połamało. No i dzieci znajomych…

    Z ciekawostek to wybraliśmy się poznać naszego psa.To znaczy suczkę ...
  3. Dziennik Maksia

    Trawka, podbitka i porządki
    19 czerwiec 2005


    Dziś na budowie obiecana niespodzianka. Przywiozłem ze sobą moją żonkę Agnieszkę. Bynajmniej nie w celu zwiedzania. Po prostu znalazła się robótka dla Agnieszki, a ja nie bardzo miałem czas za nią się zabrać. Chodzi o skoszenie trawki, poprzednim razem kosiłem dwa tygodnie temu, ale trawa rośnie jak na drożdżach i znowu wymagała przystrzyżenia. Zatem w czasie gdy ja zabierałem się za moje najnowsze hobby, czyli ...
  4. Dziennik GIERGI - marzenia z dzieciństwa

    Długo nie pisałam, ale nawał pracy nie pozwala mi zaglądać nawet na momencik na Internet :)

    Przez ostatnie 2 tygodnie walczyliśmy z oknami, dachem, ogrodzeniem itp itd. Na szczęście wszystko już ukończone. We wtorek będzie wchodził tynkarz i w końcu zrobi się ładnie w środku.

    Muszę przyznać, że chyba dopiero teraz czuje, że to mój domek Jak już mam klucze do drzwi, jak cała działka jest ogrodzona :) Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę....pomimo ...
  5. Dziennik Martki

    Ech...
    U mnie to jak nic się nie dzieje to nic, a jak zaczyna się dziać, to człowiek nie wie o czym najpierw myśleć.
    Ale do rzeczy.
    Solidnie przestraszona przez naszego pana ministra finansów, postanowiłam zapomnieć o istnieniu oleju opałowego i gazu płynnego.
    Niestety dzięki Gazowni Warszawskiej musze równiez zapomnieć o tym, że 200m ode mnie jest gaz ziemny
    Pozostaje prąd, lub pompa ciepła, czyli tez prąd.
    Wybrałam już dawno pompę ...
Strona 1 z 3