Tak wyglada dom w chwili obecnej,w srode, najpozniej w czwartek przywioza nam wiezbe i zacznie sie robic daszek.
U nas w dobiegającym końca tygodniu tempo prac zdecydowanie się zwolniło. To za sprawą opóźniającej się dostawy więźby z tartaku oraz problemów z dostawą prądu. Tak się składa,że po uzgodnieniu z sąsiadem, ciągniemy prąd od niego. Przerzucony nad ulicą kabel (odbiór przyłącza przez Zakład Energetyczny) został zerwany przez jadący samochód typu trak,który nie miał złożonego do końca HDS-u (dźwig do przenoszenia bali drewnianych). Siła uderzenia była tak duża,że ...
tynki na parterze gotowe, teraz prace trwają na poddaszu. Połowa dachu już pokryta blachą, a okna dachowe wszystkie już zainstalowane. Tylko murarz się znarowił. Nie dokończył kominów, z pośpiechu (zawinionego przez niego samego) postawił krzywe ścianki na poddaszu, zapomniał o wentylacji z kuchni. Teraz mamy ból głowy, jak ją poprowadzić, by mieć jak najmniej strat, a poza tym otwory okienno-drzwiowe nie trzymają wymiarów :-( Chyba za bardzo zaufaliśmy murarzowi i ...
Północ dochodzi :roll: Mamy "załatwionego" elektryka. Dekarze weszli - z dnia na dzień mam nadzieję efekty ich pracy będą coraz bardziej widoczne. Zdecydowaliśmy się na blachę RUKKI - teraz trzeba dobrze dobrać kolor do koloru dachówki. W tym tygodniu doszliśmy do wniosku, że chyba zrobimy podłogówkę u nas w sypialni i całym salonie - zamiast kalofyferów. Po pierwsze mamy problem z ich rozmieszczeniem, ...