23 listopada 2003 moje spostrzezenia.....zdecydowanie młodzi fachowcy, tacy którzy dopiero co zaczynają albo mają staz pracy po 1980 roku sa lepsi : wyceniaja robotę, robia szybko acz dokładnie, kasują kase i czekają ze ich sie poleci... starzy fachowcy- wyceniaj szybko, robia jak za "komuny" ze zdaniem Pani tak robie od zawsze....i jest dobrze, nie słuchaja inwestora , stwarzaja tylko takie złudzenie a i tak dalej robia po swojemu, chca ...
23 listopada 2003 wczorajsze umowione spotkanie z następnym kominkarzem skonczyło sie tym, ze Pan E, w poniedziłek powie ile co kosztuje i zdecyduję czy bedzie robić....niestety On sam jest obłozony terminami jezeli chodzi o obudowe do konca stycznia , a dokonczy rozprowadzenie w poniedziałek 1 grudnia...ech...odwleka sie to moje rozpalonko kominka :-? zrobił całkiem pozytywne wrazenie....a zdecydowanie mi sie spodobał, kiedy zobaczył rozprowadzenie rur ...