Nastała wiosna roku 2004. Nasze humory coraz gorsze ;-) Co gorsza nasza sytuacja zmieniła się diametralnie. Okazało się że ceny mieszkań w Warszawie wzrosły tak bardzo, że za nasze mieszkanie jesteśmy w stanie wybudować dom. Na działkę weźmiemy kredyt. Możemy się budować ! Ale co z tą działką???? Zaczęlismy się zastanawiać nad różnymi opcjami. I tu moje WAŻNE PRZEMYŚLENIA: Szukaliśmy działki ...
Witam wszystkich No tak i mnie też dosięgło pragnienie posiadania własnego skrawka ziemi i domku na nim. Ale od początku było to z końcem roku 2003. Nigdy ale to nigdy nie chciałam posiadać domu, bałam się mieszkać w domu, owszem podobały mi się, często oglądałam czasopisma z projektami ale moim marzeniem było własne M4 w 4 rodzinnej kamienicy lub w świeżo odremontowanych w naszym mieście bloków po byłej armii radzieckiej, która twardo stacjonowała ...
No i tak to się zaczęło. 20.10.2003r - na działce, od tego dnia zwanej "placem budowy", pojawiły się paliki z jakimiś oznaczeniami, kilka sznurków i ślady łopaty. Inaczej mówiąc : geodeta tu był ! Aż nie chciało mi się wierzyć, tyle słyszałem o "obsuwach" terminów, a tu takie zaskoczenie ! Zgodnie z terminem ! Następnego dnia kopara ryła wielką dziurę w ziemi. Równe krawędzie, piasek osobno, ił obok, hałda humusu po ...