No na dzień dzisiejszy wreszcie pierwszy wieniec się zalał (betonem oczywiście). Jak to widać za oknem pogoda sprzyja budowie - bynajmniej jak na razie. Chociaż jak mi się wydaje - coś, gdzieś zniknął zapał moich fachowców do posuwania w odpowiednim tempie budowy do przodu. Na początek czerwca zamówiona ekipa z dachem, a tu jeszcze zostało do zrobienia parę rzeczy. No między innymi strop ( na szczęście drewniany) , drugi wieniec, ściana kolankowa, ściany szczytowe, filary do ...
To był dzień... - Dom w środku przygotowywany pod wylewki. - W ziemię "poszły" dwie studnie chłonne - po 5 i 6 kręgów - Zbiornik bezodpływowy (szambo) 1m3 Każda z pozycji - odrębna ekipa i 2 koparki ...
na dobry początek tygodnia zostałam sama z młodszym synkiem w starym domu, jakieś 50km od budowy i bez samochodu... czeka mnie przeproszenie się z komunikacją miejską...no i wyprawa z dwulatkiem robiącym jeszcze w pieluchy.. jutro rano przywiozą stropy, we środę przyjdzie Pan i raczy podłączyć mi wodę..za jedyne 2000zł. to i tak pikuś w porównaniu z cenami w Pruszkowie, bo tu zażyczyli sobie za podłączenie do wodociągu..12 tysięcy. w zeszłym roku... no ale zdążyłam ...
Dobra, ale miało być o tym, że jest już robiona więźba dachowa Panowie cieśle weszli na budowę w sobotę, a po dzisiejszym dniu, takie są efekty ich pracy: ...
Jak w tytule Jupi! To teraz lecimy ze styropianem
Ostatnie komentarze
