Trzeba przyznać, że nasza ekipa budowlana zbyt długo nie świętowała i dziś z samego rana pojawiła się na placu boju. Przed dziesiątą rano wypielęgnowane przez nas w Wielkanocnym okresie ławy zostały wyczyszczone z piasku, po czym posmarowane (chyba Dysperbitem, ale swej damskiej ręki za to nie oddam), po czym zaizolowane Izofolem: Potem ...
Po ociepleniu elewacji przyszedł czas na instalacje a także budowę ogrodzenia. Instalacje: wodna, kanalizacyjna, alarmowa, wentylacji mechanicznej oraz odkurzacza centralnego gotowe przed Wielkanocą, elektryka będzie dopiero po świętach (potrzebne były projekty salonu, kuchni, sypialni i łazienek). Chyba z okazji Świąt spięła się energetyka i zamontowała skrzynkę elektryczną - pół roku od złożenia wniosku (ponoć to niezły wynik). W realizacji także ogrodzenie z paneli ogrodzeniowych ...
W naszym projekcie wprowadziliśmy kilka zmian: - otworzyliśmy kuchnię na salon - powiększyliśmy spiżarnię kosztem kuchni - połączyliśmy łazienki na dole - przenieśliśmy schody maksymalnie w stronę zewnętrzną domu kosztem pomieszczenia gospodarczego - powiększyliśmy kotłownię wydzielając miejsce na opał poniżej rysunek
na jednym zdjęciu inwestorka Operator koparki uczył się swojego fachu na naszej budowie więc trwało to trochę dłużej niż powinno jakieś 2 razy dłużej. Grunt to glina + piach i do tego woda na głębokości 1 m Ale po porównaniu cen z innymi inwestorami i tak nie wyszło najdrożej Następne było kopanie ław fundamentowych murarz troszkę narzekał ale w końcu się udało i powstał wykop a raczej basen co widać poniżej I znów inwestorka nad basenem
Pierwszy dzień montażu za nami... Nie-do-wiary! Połowa parteru stoi. Jutro reszta i stropu kawał. Cały czas nie mogę się nadziwić jak wielkie wyszły okna. Teraz przynajmniej ich koszty są uzasadnione Drewniane mury pną się do góry. W mgnieniu oka. Ekipa od rana strzaskała się na heban Aaaaa... Bardzo ważne. Montażyści nie mogli się nachwalić LEGALETTU... Powiedzieli, że montaż na takiej płycie to istny komfort. Wszystko składało się jak klocki ...