dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Wszystkie wpisy w Dzienniku

  1. Dziennik mag - Irysek.

    Folia na domku polozona, a na gospodarczym na polowie dachu tylko zdazyli polozyc folie.
    Dzisiaj mielismy akcje z kregami, na calej dlugosci naszej dzialki idzie row, dostalismy decyzje na polozenie kregow o srednicy 40 cm na dwa wjazdy i furtke, czyli wychodzilo na to 15 kregow, a my zamowilismy 30 kregow, bo chcielismy zrobic sobie wjazd i zasypac row na calej dlugosci domu i gospodarczego. facet, ktory nam przywiozl kregi zapytal czy mamy pozwolenie na polozenie takiej ilosci kregow no ...
  2. dziennik Żaby

    Tuz przed świętami zrobiono w końcu przyłącze gazowe :D
    Ale nie było łatwo. :wink:
    Pan z gazowni zadzwonił do mnie z informacją, że ze względu na coś tam, przyłącze mogą mi zrobic dopiero 31 stycznia. :o
    Tym razem juz na serio sie zdenerwowałam i powiedziałam mu , ze nie rozumiem co do mnie mówi. I że nie przyjmuję tego do wiadomości. Szef gazowni próbował się tłumaczyć, ale byłam twarda i spytałam tylko,wchodzi z ekipą jutro, czy pojutrze a jak nie ma ...
  3. Dziennik budowy Iskierka

    Dziś zapłaciłem drugą ratę za prąd (chcę miec to już "z głowy") - 1402zł .
    Zakupiłem 1500szt. (kurcze coś dużo mi się wydaje tych bloczków) bloczków betonowych 38x24x14 po 2,95zł (z transportem i rozładunkiem), 1200szt. betonu komórkowego 24x24x59 po 6,27zł i 400szt. betonu komórkowego 12x24x59 po 3zł (z transportem ale bez rozładunku) , 5 ton cementu po 340zł/tone (oczywiście na budowę będzie "świeżutki") , 781kg prętów żebrowanych fi 12 ...
  4. Iga w daliach 3 - o pokochaniu budowania.

    Święta minęły - mam nadzieję, że wszyscy spędzili je w spokoju i szczęsliwie.
    Jakoś sie mało przykładałam do tych świąt- pewnie to przez pogrzebane dawno nadzieje na Wigilię we własnym domu :wink: Cały czas myślałam jak to będzie za rok. No, ale bez przesady- ciasta u rodziców piekłam, u sibie sie byczyłam a u kuzyki (pozdrawiam gorąco :lol: ) zrobiłyśmy ze 120 pierogów, wszystkie które zostały po wieczerzy chciał w nocy pożreć mój mąż na zimno :lol: ...
  5. Motylowe budowanie

    NO TO STAŁO SIĘ !! :D
    MAMY WARUNKI ZABUDOWY !! :D :lol:


    Już po 4 i pół miesiąca mamy papier. Niesamowite wręcz jak to wszystko sprawnie działa ;) :o. Po 128 wizytach w Urzędzie i dodatkowych zabiegach w końcu udało się ;)

    Dawno nie pisałem przez stagnację Urzędniczo-Projektancką ale spróbuję to teraz nadgonić a więc to było tak.....
Strona 2 z 3