Ostatnie wpisy w Dziennikach

....i już po świętach :wink:
Gdyby nie choinka i dekoracje,to przy panującej pogodzie można by sądzić ,że chyba to były inne święta :roll:

A teraz trzeba odpocząć :P .Ja na szczęscie mam jeszcze kilka dni wolnego 8)

Najbardziej zaskoczyła nas nasza kotka.Zuzia była bardzo grzeczna,właściwie to kotki "nie było" w domu :wink:
A tak nam towarzyszyła :lol:
...

Komputer pokrzyżował mi plany (i zszedł wczoraj). A wczoraj, tak, wczoraj, minęło dokładnie 4 lata od dnia, gdy pierwszy raz zalogowałam się na Forum Muratora.

Przez te cztery latat poznałam fantastycznych ludzi. Myślę, że wielu z nich mogę nazywać dziś przyjaciółmi.
Byli ze mną w chwilach najczarniejszego nieszczęścia i wielkiej radości. Pomagali technicznie i duchowo. Byli ze mną. Ludzie stąd - z FM.

Dziś siedzę przy swoim nowych ...

Komputer pokrzyżował mi plany (i zszedł wczoraj). A wczoraj, tak, wczoraj, minęło dokładnie 4 lata od dnia, gdy pierwszy raz zalogowałam się na Forum Muratora.

Przez te cztery latat poznałam fantastycznych ludzi. Myślę, że wielu z nich mogę nazywać dziś przyjaciółmi.
Byli ze mną w chwilach najczarniejszego nieszczęścia i wielkiej radości. Pomagali technicznie i duchowo. Byli ze mną. Ludzie stąd - z FM.

Dziś siedzę przy swoim nowych ...

Przybył nowy mebel w domu .... Kasi gwiazdka przyniosła sako :D
Wielki fotel +pufa pod nogi .... rewelacja na kręgosłup no i frajda dla dzieciaka .... :D

Elewacja już skończona,ale muszę zrobić fotki i wkleję :)