03-06-2011 r. Przyjechał Pan z Wielką Pompą i zalał dziurę: Ekipa nazwała to fachowo "podbetonem", mnie fachowo odjęło: 2'700 zł z konta. Chwilę później byłay szalunki, lanie "ław", sypanie "pospóły" i układanie kanalizacji, nie będę rozdrabniał się, lekką ręką poszło kolejne: 6'000 zł (bez kanalizacji): Na ...
01-06-2011 r. Przyjechała koparka, a z nią ciężarowka i zaczęła się demolka... Waczyli w sumie 24 h + 40 wywózek ziemi. Skasowali 5'000 zł, a efekt: po prostu: wielka i droga dziura w ziemi (zupełnie nikomu nie potrzebna )
"W tak pięknych okolicznościach przyrody... i tego... i niepowtarzalnej...", przyszło nam się budować. Oto krajobraz przed burzą.
28-02-2011 r. Pan architekt złożył komplet dokumentów do Magicznego Urzędu Powolnych Decyzji. Odpowiedź nadeszła po 60 dniach: UZUPEŁNIĆ Uzupełniliśmy. Odpowiedź no. 2: POZWALAMY Stało się to 09-05-2011 r.
31-12-2010 Tuż przed zmianą VAT - kupujemy projekt w Archonie: Dom w Majeranku 2 Pełni nadzieji pędzimy z nim do architekta prosząc (nie nadużywam tego słowa - nasz PAN architekt to persona wiekowa, jemu nie zleca się, on łaskawie ulega prośbą tzw. inwestorów) adaptację wraz z projektem podpiwniczenia. Koszty: projekt 3'000 zł Piwnica: 1'500 zł Adaptacja ze złożeniem dokumentów: 3'000 zł Mapa działki 1:500: 1'000 zł Proj. przyłaczy: 500 zł