Korzystając z okazji, że dziś nie byłam na działce (M. był, ale ignorant zdjęć nie zrobił ) postanowiłam podzielić się z Wami naszymi elewacjami Bo zupełnie niespodziewanie dla mnie samej, nie wiedząc nawet kiedy, stałam się sympatykiem forum a nadal nie pokazałam co buduje nam załoga W....Jak już wspominałam projekt to wypadkowa naszych radosnych wizji (na szczęście były dość zbliżone)...na moje nieszczęście jestem inżynierem, więc w zasadzie sami rozrysowaliśmy ...
No i jest upragniony stan zero . Zdjęcia później jak mąż mi prześle. Jutro zaczynają stawiać ściany. Nareszcie coś się dzieje. Kiepska sprawa tylko z kredytem, bank nagle o mnie zapomniał.
W zeszłym tygodniu zgodnie z planem udało się wstawić drzwi zewnętrzne. Drzwi wejściowe: Drzwi od kotłowni: ...
Kopiemy dalej...
Updated 12-07-2012 at 07:48 by Gorzata
Nareszcie! Po ostatnich kilku dniach przygotowań, a wlasciwie porządków na działce ruszyła budowa. Wypielęgnowana trawka zniknęła . Pojawiły się za to wykopy i pierwsze materiały budowlane. Zdjęcie humusu poszło migiem i mimo, że gleba u nas jest dość piaszczysta nie obsypywała się na tyle, aby zakłócić prace.
Updated 12-07-2012 at 07:44 by Gorzata