Zdziwienie jak w tytule ....zdziwił sie Synek jak przyjechał - minęło 5 tygodni od wyjazdu a tu tyle nowości :lol: Przede wszystkim dachówka - rzucająca sie w oczy z daleka , a we wnątrz - pokój Dawida i Kasi :o Nareszcie mam nowy aparat i teraz będe szalała ze zdjęciami - juz dzisiaj =zrobiłam kilkadziesiąt ( ale nie wszystkie umieszczę w dzienniku - na razie uczę się obsługiwać to ustrojtwo bez menu po polsku :cry: ). Jutro ( mam nadzieję uzupełnię ...
29-10-2004 piątek A kuku :D Przeprowadzka jutro. Miało być dzisiaj na swoim ale nie daliśmy rady :-? Rano latałam za płytkami parapetowymi bo brakło 6 sztuk w końcu musiałamn jechać 25 km za miasto bo tutaj nigdzie nie było takich. Paranoja. Potem praca. Popołudniem zaczęłam pakowanie. Ile ja mam klamotów, mała głowa :roll: O 18:00 miałam dość a pokój tak zastawiony, że nie ma się gdzie ruszyć i jeszcze szafa do ...
Ha :D No i dach skończony. Piękny Braas ciemny brąz. Okna dachowe też zamontowane. Udało się zmieścić je na górze we wszystkich pokojach, choć w planach w jednym nie ma. Teraz dłuuuuuga zima, a potem wiosną roboty znów ruszą pełnąparą
Kiej się Zbyszkowi głowa nieco ochłodziła, całe szczęście, że upały lata już minęli, od pomysłu swego co by pismo owe Warunkami Zabudowy i Zagospodarowania Terenu zwanym liberum veto potraktować zaniechał. Uznał bowiem, iż łatwiej nowe projectum znależć niźli z grodowymi się potykać. Takoż i rozpoczęły się poszukiwania. Acz dodam jeszcze, że nikt pisma owego przy pomocy veto nie potraktował takoś i mocy lexum ono nabrało
Tu towarzystwo zgromadzone na Forum Muratorum przestrzegam, iż póki prawomocnych wyroków, co do stawiania kasztelu swego nie mają, planów żadnych nie czynili newet w umyśleniu własnym, a tym bardziej famili swej.