dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. Nurniego dziennik

    Maaaaam wodę.
    Przyjechali panowie z kopareczką i za trzy godzinki zadzwonili, że mogę przyjechać na odbiór. 6 m od płotu wystaje z ziemi piękna niebieska rura, ale wodomierz ze wszystkimi zaworami mam w samochodzie :wink: . Tak na wszelki wypadek coby nóg nie dostał.
    Szefu przyjechał również na odbiór i zapomniał na ile się umówiliśmy. Trzy stówki zostały w kieszeni bo ja pamiętałem. Za frajerskie trzeba płacić, prawda? :wink: :D
    Czekam teraz na przyjazd ...
  2. D07- dziennik rzeka Ori_noko

    Wczoraj po południu o naszą działkę zaczepiła pani z hurtowni pokryć dachowych, zostawiała reklamówkę panu Majstrowi: jeszcze mają na składzie dachówkę ceramiczną z 7% VAT bo klient kolor sobie zmienił. Podkusiło mnie, by zadzwonić. :-? I po co? Mało mam roboty? Efekt? Wieczór spędzony w interku przeszukując forum, i sieć po ile , jaką opinie i cenę ma sirius ruppceramika. Seria niepokojących smsów między małżeńskich w celu ustalenia polityki „dachowania”. ...
  3. Ola i zibi _ częstochowa

    zaczęło się:
    w listopadzie nabyliśmy działki 2 żeby mieć wiecej, a do grudnia ustaliliśmy jaki dom i WZ w marcu dostaliśmy pozwolenie na budowę i od tego czasu czekaliśmy na prąd, długo to trwało!!!
    wzięliśmy elektryka (dzisiaj wywaliłbym go na py...), który naopowiadał nam bajek jakie to ma znajomości w elektrowni, była połowa marca - miał być najpóźniej przed świętami wielkanocnymi, do dzisiaj nie mamy własnego prądu.
    Był też wykonawca, miałem ...
  4. Magi - czekając na wiosnę ...

    29-04-2004

    Z chaosu powoli wyłania się kształt domu. Wczoraj kurtyna czasu odsłoniła ścianę wschodnią a dzisiaj pokazała południową. Wraz z powstającymi ścianami a nawet warstwami uczucie mikroskopijności pomieszczeń powoli się rozwiewa.

    Dobra teraz trochę spraw przyziemnych :lol:
    Wczoraj wpłaciłam całośc na kominek, ostatnie pieniądze wydają się przeciekać przez palce w tempie rwącego potoku.

    Dzisiaj się murarzowi ...
  5. Dziennik GIERGI - marzenia z dzieciństwa

    Zapomniałam dodać, ze silikaty kupiłam w Hurtoni AiZ w Koleczkowie. Bardzo miła hurtownia i z niczym nie robi problemów. Polecam w sumie nigdzie się nie spotkałam z takim traktowaniem klienta. Poprostu po ludzku ;)
Strona 1 z 3