dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. Dziennik Ged'a

    CZWARTEK 30.03.2006 --- WIOSNA !!! Ciepełko, słoneczko.
    Byłem na wsi. Na działce nie ma śniegu!!! Obsycha. po trawnikach da się chodzić. Kiełkują wszystkie cebulkowe. Dziwny widok działki bez śniegu. Jest pięknie. ALE !!! jak zwykle przywitały mnie samoloty. Dokładnie nad moim domem wojsko ma korytarz. Uczą się latać. Start, lądowanie, start, lądowanie itd. Lotnisko 22.5 kilometra za wzgórzem, a oni się na mnie uwzięli. Trzeba będzie ruszyć jakąś ochronę środowiska ...
  2. ZIELONO MI... czyli dziennik Zielonookiej ;)

    „szczęśliwej drogi już czas…”


    A dróg w poszukiwaniu działek, które nie będą w przyszłości stanowić bezpośredniego sąsiedztwa lotniska, spalarni czy trasy szybkiego ruchu trzeba zjeździć oj… trzeba….. :-?

    Wcale nie jest łatwo znaleźć działkę, :-? oczywiście nie można nie docenić, ze trafiło mi się jak przysłowiowej kurze, ale jak można poszaleć to też nie za dobrze jest bo człowiek się rozbestwia i za dużo się podoba. ...
  3. Dziennik Metei

    U nas nadal bez większych zmian wrrr... denerwuje mnie to strasznie:(
    Na dodatek mój połówek sobie wyjechał do pracy nad morze a ja siedze jak wazon sama, nawet na budowe nie chce mi sie jechac:(
    W sobote natomiast jedziemy na działke robic porzadki w terenie i mamy zamiar zrobic otwarcie sezonu grillowego.
    Do soboty mają byc podobno zrobione tynki...zobaczymy:(
    Dopadła mnie jakaś niemoc przyspieszenia tego co sie dzieje na budowie, dobrze ze chociaz wiosna przyszła ...
  4. Wymarzony domek?!

    Nasza podłogówka coś powoli się rozgrzewa, na górze w łazience mozna wyczuć że posadzka jest cieplejsza, natomiast na dole jeszcze nic.
    W poniedziałek chcemy robić łazienkę na dole, mam nadzieję że zdążymy ją rozgrzać i ochłodzić :roll:
    W ogóle padamy na pysk - codziennie coś do załatwienia, wizyta na budowie, jak wracamy do nory to marzę tylko o prysznicu i spać!!!
    A tu wiosna przyszła i okna trzeba pomyć na szczeście tylko dwa :lol:
    na ...
  5. Wielki Podrzutek Jagny

    Ale jak nie trzeba nigdzie jechać. Albo jak się już wróciło, to można sobie na taras wyjść….na słonku pogrzać….i nasłuchać koncertu ptasiego do którego mam nadzieję się nigdy nie przyzwyczaić. Bo teraz jest to dla mnie zjawisko tak niebiańskie, że mogłabym tak siedzieć i słuchać i słuchać….Czasem rano otwieram sobie okno w łazience kiedy się „szykuję” i co z tego, że chłodno…ale te skowronki! Jest bosko!
    A po południu mogę ...
Strona 1 z 8