dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. Nietypowy dziennik Kasiorka

    TRUDNE DECYZJE-PODŁOGI
    Wydawało mi się że z powodu wykonywanego zawodu nie będę miała problemu jak zaaraznżować mieszkanie.Byłam w błędzie.Tysiące koncepcji tłuką mi się po głowie.Każda dobra,ale inna od poprzedniej.W końcu zdecydowałam .W całym mieszkaniu będą bardzo jasne podłogi.
    Po wielu wizytach na Bartyckiej i innych składach zdecydowałam że gres który położę będzie polerowany z firmy Porcelanosa wielkość 43,5x43,5 w pięknym kremowym kolorze ...
  2. Kk+ak

    31 lipca 2003
    No strasznie te moje robotniki migające się jakieś są.
    Jak jeżdżę na działkę polewać żonkę ze szlaucha (spodobało się jej – no i mi oczywiście ), to spoglądam na budowę-rówieśniczkę, która zaczęła się dwa dni przed moją. No więc, gdy spoglądam w jej stronę jadąc szosą obok, moja żona od razu mówi
    – Nie denerwuj się, jak u nas zaczną, to też szybko pójdzie.
    No dobra, dobra, ale ja się przecież nie denerwuję! ...
  3. Dziennik Kodi'ego i nie tylko z Gdyni

    Mijały kolejne dni, aż przyszedł moment na wybór pieca i grzejników. Z racji tego, iż w tamtym czasie nie mieliśmy warunków zabudowy na wykonanie przyłącza oraz posadowienie zbiornika na gaz, nie mieliśmy ciśnienia aby forsować tempo. Co do gazu to po długich poszukiwaniach zdecydowaliśmy się na gaz z Gaspolu. Firma w tamtym czasie dała nam najlepszą ofertę a do tego udało mi się opuścić cenę. Zagrałem ostro, a że kolesiowi zależało na podpisaniu umowy, po skonsultowaniu ...
  4. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Czy zauważyliście u Was może pewien bardzo niepokojący objaw: u mnie bardzo zmniejszyła się wrażliwość na drobne usterki w domu. Na początku budowy przejmowałam się każdym drobiazgiem. Z biegiem jednak czasu te drobiazgi stawały się coraz większe a teraz jakoś wszystko po mnie spływa :oops: Nie wiem czy to dobrze czy może dzieje się tak dlatego, że teraz mam kogoś ważniejszego na głowie?
    Z drugiej strony nauczyliśmy się nieufności do ludzi i chociaż nadal jesteśmy ...
  5. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Niektórzy nie lubią poniedziałków. Ja dodatkowo jeszcze nie lubię styczni!!!
    Może z czasem się to zmieni ale ponieważ nie stać nas na razie na coroczne wyjazdy w cieplejsze kraje to na to nie liczę.
    A o co chodzi? Nie dość, że jest to najzimniejszy miesiąc w roku to jeszcze dodatkowo w tym roku dało nam popalić – i to dosłownie. Piec chodził praktycznie cały czas. Są w naszym kraju różne bieguny – ja mogę tylko powiedzieć, że u nas jest prawdopodobnie ...
Strona 1 z 2