Kolejne dni przyniosły wreszcie ocieplenie i w końcu tynki zaczęły schnąć. Na parterze rozłożyłem styropian pod posadzki. Nie spodziewałem się, że to taka żmudna praca. Kupa docinania, a wszystko przez rury od wody i c.o. Pewnie zbytnio sie przyłożyłem i okładałem te rury z każdej strony, ale w końcu przecież dla siebie robię :) Hydraulik zakończył ...
[b]Nareszcie koniec zabawy w piasku[/b] [img]http://images31.fotosik.pl/206/f9c5640b6fa7ab94med.jpg[/img] A było to tak. [b]Czwartek[/b] .....03.04.08 Po zasypaniu piaskiem części fundamentów w środę przez "koparkowego", w czwartek po pracy wraz z teściem i żonką wybraliśmy się na budowę razplantować go. Ja jednak po cichu liczyłem na to, że brakujacy piasek rano dowieźli, a "koparkowy" dał radę wyrwać się z jakiejś ...
prąd skończony razem z przyłączem teraz tylko czekam na papiery i idę do enionu, przyłącz wody robi się, jeszcze całość trzeba zasypać bo już podłączone jest
Z wielką werwą zaczynamy ściąganie humusu- 4.03.2008 Zdejmujemy wierzchnią warstwę ziemi Efekt końcowy Po dłuższej przerwie spowodowanej pogodą zaczynają się poważne prace: 1.04.2008 (i to nie jest żart) Kopanie pod ławy fundamentowe 3.04.2008 Beton się leje Oj leje się 5.04.2008 Układanie bloczków fundamentowych Pracy towarzyszy uważna obserwacja sąsiadów Komentarze do dziennika budowy
Byłem tydzień w delegacji. Pojechałem dziś na budowę i oto co zastałem: NA tym zdjęciu widać - murarz dał ciała i zrobił za niskie drzwi - miały być 230, a są 210. teraz okna mają iny poziom drzwi inny a brama garażowa jeszcze inny. Na szczęście nie jest za późno na poprawkę. ...