dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. A jednak słoneczko ...dziennik Sylvii

    dziekuję za pierwsze wpisy w komentarzach :D
    odcinek nr 2:

    dobrze składamy dokumenty o przydział prądu: 28 stycznia mąż pojechał do rzeczonego zakładu złożyc stosowny wniosek... :wink:
    Panie w okienku go przekabaciły by chciał najpierw budowlany i najlepiej niech ustali potrzebną moc na 15 KW. No dobra niech im będzie... :x
    PO dwóch tygodniach oczekiwania na odpowiedź zaczyanmy sie enipokoic po kolejnych dwóch jestem juz w kontakcie z URE... ...
  2. Funio-Misio-Chatka

    Dobry humor nie towarzyszył nam jednak długo.

    Wkróce okazało się, że z naszym potomkiem nie jest zbyt dobrze i dostałam od Pani doktor polecenie leżenia. No muszę przyznać, że wystraszyłam się okrutnie. Zawsze mi się wydawało, że jestem maszyna nie kobieta i że mi nic nie ma prawa być. A co do ciąży to miałam wyobrazenie, ze do 9 miesiąca będę z aktami latać. No niestety niespodzianka - pierwsze zwolnienie i od razu miesiąc leżenia plackiem.
    ...
  3. Od "gwiazd" do Prymulek !!!

    Wklejam zaległe wczorajsze zdjęcia :)
    Wytyczony budynek wraz z ławnicami, to chyba ostatnie zdjęcie nienaruszonej działki :wink: :)


    A tak wygląda stosik naszych desek :)


    A to nasz gruz na dokończenie drogi, tą cześc rozgarnie koparka, która będzie robic wykopy :)
    ...
  4. Dziennik Ew-ka

    05.05.05

    ale data .......... :D

    nasza działeczka ogrodowa wiosną



    kominek





    ...
  5. Dziennik GIERGI - marzenia z dzieciństwa

    Dzisiaj idę podpisac wniosek kredytowy. Tzn. idziemy, bo w związku z tym, że działka zapisana jest jeszcze na dodatkowo 2 osoby z rodziny - musimy iść większą grupą :) Mam nadzieje, że wszystko odbędzie się bezproblemowo i panienka z banku znów nie powie - o jeszcze zapomniałam musicie państwo przynieść......coś tam.

    A w niedziele był u nas już dekarz obmierzył dach, powiedział co i czego kupić :) Zdecydowaliśmy się na blachodachówkę (Pruszyński) kolor ...