Wczoraj po wylaniu betonu w garażu nastąpiła 6 godzinna przerwa na dojrzewanie. Wieczorem na lekko stwardniały beton zostało zaaplikowane utwardzenie powierzchniowe (czyli wysypano posypkę). Następnie posypkę wcierano zacieraczkami na talerzach, a potem zacieraczkami na łopatkach. Zacieranie trwało całą noc! a cały proces wykonania posadzki trwał 24 godziny: od środy rano do czwartku rano. Ps. Ślady po zacieraniu, które widzać na posadzce, niebawem znikną.
Straszny zajazd mieliśmy w tym tygodniu i praktycznie nie było czasu odwiedzać budowy. W międzyczasie powstały ścianki kolankowe, prawie wybraliśmy okna (będzie Jezierski Elita Thermo) i właściwie dopięliśmy dokumentację do kredytu (brakuje im chyba jeszcze tylko naszych kart szczepień). Jak zwykle po szerszą relację popraszam na blogaska. ...
Dzisiaj przyjechała koparka żeby wykonać przyłącze kanalizacji. Już od jakiegoś czasu czekaliśmy na przyłączenie, ale było to odkładane w czasie ze względu na padający deszcz i wysoki poziom wód gruntowych.
i jeszcze zdjęcia bramy.
Ponieważ wybrany przez nas projekt jest idealny w 90%, postanowiliśmy poprawić co nieco, tak aby dobic do setki . A więc tak: - z 6 pokoi na poddaszu, zrobiliśmy 5 - połączyliśmy w jeden pokoje 17 i 18; - schody na górę nie mają spocznika, postanowiliśmy to zmienić - teraz spocznik jest ; - kuchnia zostanie otwarta na salon, a także boczne wejście do niej zostanie powiększone i przesunięte w głąb domu, tak aby można było zrobić wiatrołap.