dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. Tak to się zaczęło...Nasza Lawenda :o)

    jak to się wszystko ciągnie... :evil: ,o ofertę szczegółową na robociznę musiałam się prosić 4 tygodnie no i dostałam :o stan surowy zamknięty 59 000 z częścią materiału dostarczonego przez wykonawcę: stemple, drewno na szalunki itp...casting trwa a czasu coraz mniej :(
  2. Wolność Tośku w swoim domku

    Jeśli nie masz jak umilić życia ukochanemu to wypożycz mu bruzdownicę. Ile radości miał mój ukochany!! Bruzdy pod elektrykę zrobione. Kabelki kłaść się bęą wraz z super puszkami, mają nawet takie specjalne wąsy co by łatwiej było je znaleść po tynkowaniu Okna nadal nie wybrane, ale chyba jednak zdecujemy się na tańsze rozwiązanie.
  3. GRANAT - długie dzieje pewnej budowy

    Zgodnie z planem, panowie hydraulicy zakończyli część pierwszą swoich prac. Instalacja, która ma być schowana pod podłoga jest juz rozłożona. Umówiłam się z panami na następną wizytę dopiero na początku stycznia. Przyjdą wtedy podłaczyć wszystkie kaloryferki, zbiornik na wode no i głównego bohatera ...piec... :D
    Teraz wypłacę im 2000 tysiączki a 800 stówek po kolejnej wizycie. Na tyle sie umówiliśmy i mam nadzieję, że tego nie zmienią... :)
    Do stycznia, ...
  4. Dziennik budowy Eli i Maćka, czyli Gemini dla Bliźniąt

    Aha,

    jakby kto pytał: DGP to cudna sprawa. Dom grzany tylko kominkiem utrzymuje 22 C... (co prawda na dworzu mrozów srogich nie ma). Ale kłopoty też są: nie mogę patrzeć na obwarzanki kurzu przypalonego do sufitu przy anemostatach w suficie.

    Tak to już w życiu bywa: nie ma róży bez kolców.

    M
  5. Dziennik budowy Eli i Maćka, czyli Gemini dla Bliźniąt

    Ho, ho, ho...!

    ...chciałoby się rzec :). Toż to prawie Święta - nasza druga Gwiazdka na Forum.

    Praca, praca, praca i na pisaninę nie ma już czasu. Nic a nic. W domu spore postępy. Wykończeniówki na wykończeniu (nas wykończyły już dawno i niestety będziemy musieli przeprosić się i żyć z BARDZO dużymi niedoróbkami...)

    Za tydzień wchodzą parkieciarze - skończą układanie klepek przez 3-4 dni, a potem drewienko poodpoczywa sobie przez ...
Strona 1 z 8