Fotek nie ma. ... Słońca nie było. Mży u nas cały dzień. Wygląda na to, że dekarze trafili idealnie w warunki. Dziś wszystko zostało ołacone, kosze przygotowane. Od poniedziałku znowu powinny byc widoczne postępy, ponieważ została do położenia tylko dachówka. A i jeszcze jedno, po raz 2 będzie rozbierany komin. Czopuch do kominka wciąż jest za nisko. :D :wink:
Parę dni mnie nie było - a w międzyczasie..... Przywieźli styropian i.... zaczęli z niego robić użytek! 8) A panowie w ramach pilnowania rusztowań postanowili nawet urządzić sobie męskie pyjama-party... ...
No to sie zaczęło, przyjechali majstry co prawda dopiero około 13, ale wytyczyli nam już obrys, i rozpoczęli roboty ziemne.Wykopali mnóstwo gliny-będziem garnki lepić....hehe, może jakas mała manufakturka? Jak tak sobie na to wszystko patrzę, to coś mały mi sie wydaje ten nasz domeczek :-? . No ale wszystko przed nami,no i mniej sprzatania dla mojej Kasi 8)-[HURRA!!!-to pisała oczywiście kasia] P.S. Misiol skończył stawiac "czytelnie"
14.10.2006 Właśnie zostało skończone kładzenie tynku na domu. Zostało przykręcenie rynien, posprzątanie i .... czekamy z podbitką i malowaniem do wiosny. Jako, że mam rusztowanie pod ręką to skończyłem dzisiaj ocieplać dokładnie połączenie ścianka kolankowa/murłata/deskowanie - bo, wiadomo, sam człowiek zrobi najlepiej. Malowanie płotu nie wypaliło bo cały dzień siąpił deszczyk i nie dało rady malować. Z okazji ukończenia tynków (po ...
No więc chodziłam, dzwoniłam do sąsiadów, rozpuszczałam wici: Chcemy tu działkę! Odzew praktycznie zerowy. Jeszcze może jakiś dom do remontu by się znalazł, no i jedna działka - 505 m2 z bardzo niezdecydowanym właścicielem. Dzwoniłam do niego co miesiąc przez kilka miesięcy, żeby na przedwiośniu 2006 w końcu się dowiedzieć, że działki nie sprzeda. A nam zaczęło się spieszyć. Postanowiliśmy zacząć budowę wiosną 2007. Został nam rok, a działki nie ma :( ...