dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Wszystkie wpisy w Dzienniku

  1. Babie Lato w Królestwie Pruskim

    135. Nowiny

    Nowy dzień w pracy, a ja czuję, że mnie coś bierze... szkoda gadać... :cry: , za to na osłodę dowiedziałęm się właśnie, ża mamy mieć oświetloną całą drogę dojazdową między szosą a naszym osiedlem, jedna latarnia ma stanąć nawet przed moją działką (po drugiej stronie uliczki) na wprost wjazdu do garażu. W zasadzie to się cieszę, mam tylko nadzieję, że nocne świecenie nie będzie przeszkadzało synkowi który ma pokój po tej stronie. ...
  2. Dziennik budowy KZE

    18.11.2005
    No to mam wymurowane wszystkie ściany parteru. 8) Fajnie to wygląda. I kominy wentylacyjne, i komin do pieca oraz komin do kominka tez stoi... 8) Fajnie jest budować.

    Ale we czwartek 17.11.2005 wcale nie było tak wesoło... :-? Rano info z hurtowni, że kształtki kominowe fi150 (które od 2 dni miały być już dostarczone, a handlowiec twierdził, że już wysłał) SKOŃCZYŁY SIĘ!!! :evil: :evil: Jak to kur.. skończyły się??? :o :o To ja je zamówiłem ...
  3. Emanuela II Tadka, Beaty, Wiktorii i Kasi - dziennik budowy

    16-20 listopada 2005
    Ponieważ piszą do nas forumowicze, więc odpowiadam, że nas nie zasypało, ale naszych ociepleniowców.
    Strasznie wolno idzie im kończenie ocieplanie fundamentów. Reszty wełny na razie nie widać. Szef obiecał mi, że przyjedzie w poniedziałek i w środę cały dom pokryty będzie wełną. I ocieplenie poddasza też się strasznie flegmatycznie robi. W domu najwyżej mogą robić do 19 grudnia, do czasu kiedy zamontowane zostaną schody. Po tym terminie ...
  4. Mazurska cha?upa komtura

    Jeszcze zakończenie tej uczty. Dach był, lepszy, niecieknący, a że trochę krzywy. No, to nie jest pałac. W połowie uczty przybył gość. Dawny mieszkaniec sąsiedniego siedliska obecnie mieszkający oczywiście na zachód od Odry. Mimo znacznie zaanwasowanego wieku machnął szklanę, wsadził moich majstrów do samochodu i zawiózł ich do domu.
    Dowiedziałem się od niego, że przed wojną w mojej chałupie mieszkał krawiec. Niestety nie pamiętał jego nazwiska.
    W sumie ...
  5. Mazurska cha?upa komtura

    Trochę zboczyłem od tematu dachu. No, tak prawdę powiedziawszy, to ekipa nie miała się czym chwalić. Oczywiście zwalili całą odpowiedzialność na pania Henia i to że część która oni robili wygląda jak śmigło samolotu to nie ich wina, tylko poprzednika. Gdyby oni robili od samego początku to dach byłby prosty jak stół bilardowy.
    Chciał, nie chciał musiałem uwierzyć. Zakupiłem trochę kiełbasy by ja trochę podsmażyć i podać jako zakąskę oraz oczywiście stosowną ...
Strona 24 z 74