dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Wszystkie wpisy w Dzienniku

  1. 26. Zaczeło się!

    Zaczęło się i się dzieje a ja aż normalnie nie mogę uwierzyć, że to JUŻ. Dni nam tak mijają, że nawet człowiek nie ma czasu zrobić cokolwiek w domu ani się porządnie wyspać
    We wtorek nasi budowlańcy zaczęli robienie szalunku. Wczoraj przyjechał chudziak i rozpoczęło się kręcenie zbrojenia, dzisiaj przyjeżdża kierbud odebrać zbrojenie a potem ma być wylewanie ław. Bloczki betonowe na fundament też przyjechały częściowo, jutro druga część. Jutro ma być murowanie ...
  2. oczekiwanie na dobre wieści

    Czekam na telefon od małża z dobrymi wiadomościami na temat naszego PnB...

    Boję się o tym myśleć, żeby nie zapeszyć

    **************
    No i zapomniałam
    Mój Tata zadzwonił we wtorek podczas śniadania oznajmić mi, że przyjeżdża w środę po chłopaków. Mała zapłakała się, że ona też chce jechać do Babci M. No i moi Rodzice wczoraj przyjechali i dzisiaj pojechali, ale zabrali wszystkie dzieciaki do siebie na wakacje . Co prawda ...

    Updated 30-06-2011 at 09:14 by adk

    Kategorie
    Dzienniki Budowy na Forum
  3. Dylematy świeżo upieczonych inwestorów...

    Najwięcej jednak problemów nastręcza podejmowanie decyzji w sprawach takich jak:

    - jakie szambo?

    Byliśmy zdecydowani na ekologiczne, jednak cały czas nie wiemy czy wielkość działki na to pozwoli - mamy mieć studnię - muszą być zachowane pewne odległości - trzeba poczytać i popatrzyć na rysunki. Poza tym sąsiadka nam mówiła, że zakopuje ekologiczne szambo i przerabia na zwykłe, gdyż nie sprawdza się z powodu wysokiego poziomu wód gruntowych - ...

    Updated 01-07-2011 at 07:40 by ganiutek

    Kategorie
    Dzienniki Budowy na Forum
  4. I jeszcze o studni

    Zapomniałem napisać, że studnia była wiercona przez bardzo miłych panów szeroko reklamowanych na forum grupy budującej "Piaseczno i okolice" - czyli przez firmę pana Kamila Majszyka (URGOT).

    Rzeczywiście wszystko było załatwione tak jak trzeba a nawet lepiej. Sympatyczna i miła ekipa. Polecam każdemu!
  5. coś się ruszyło...

    ekipa po dwóch tygodniach wolnego przybyłą w praktycznie pełnym składzie i mam już ściany działowe i szkielet dachu.. zdecydowaliśmy sięjednak na pełne odeskowanie dachu i pokrycie go na razie papą, z tym że mamy już przygotowanie pod blachodachówkę. z veluxami wstrzymamy się do przyszłego roku... teraz na głowie mam oczyszczanie domu, pakowanie tego wszystkiego, wykopywanie roślin, szukanie w międzyczasie jakiegoś mieszkania do wynajęcia (a może ktoś przypadkiem ma do wynajęcia ...