dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Wszystkie wpisy w Dzienniku

  1. Dziennik Zielonej

    23 lipiec
    Mury pną się do góry. W przyszłym tygodniu zaplanowany strop.
    Decyzja co do pokrycia dachu zapadła; dachówka ceramiczna TONDACH marsylka 12, brąz, angoba. Wycena całego pokrycia (dachówki podstawowe, boczne, wentylacyjne, gąsiory, folia paraprzepuszczalna, wywietrznik kalenicy, kosze, uchwyty łaty kalenicowej, i jeszcze parę drobnych elementów: 11 000 zł.
    Zastanawialiśmy się dość długo i burzliwie nad słupkami pod balkon przy wejściu. W końcu ...
  2. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Kolejny weekend minął i ... Aż wstyd się przyznać ale prawie nic nie zrobiliśmy. No, może prawie nic.
    Sobota minęła na ciągnięciu wody do domu. Wbrew oczekiwaniom doszliśmy aż do komórki gdzie będą liczniki i gdzie kończy się część stalowa instalacji. Od tego miejsca poprowadzona będzie instalacja plastikowa. Dzień minął nie wiadomo kiedy.
    W niedzielę pół dnia spędziliśmy na wystawie psów. Oczywiście prawie wszystkie bym chciała :smile: Najbardziej ...
  3. Dziennik Majki

    czwartek
    Tomek pojechał pożyczonym busem do Wrocławia po meble od siostry, która właśnie robi remont generalny mieszkania i stare wyrzuca - na początek wystarczą. Umówilismy się o 18.00 na budowie, a tu oberwanie chmury, z podjazdu zrobiła się błotna breja, powstał 3 staw w miejscu zakopania szamba :razz: . Wyładunek poszedł sprawnie, gorzej z wyjechaniem busa z błota. Na szczęście ja już "wyrosłam" z chęci wypychania 3tonowego pojazdu, chociaż mąż miał ...
  4. Dziennik Anuli i Paw?a

    Zapomniałam jeszcze dodać że po raz tysięczny pluję sobie w brodę że nie zamontowaliśmy haka w samochodzie! Swego czasu Paweł miał zamiar ale ja nie widziałam takiej potrzeby. Dziś wożenie wszystkiego jest problemem. Wczoraj na przykład całą drogę na budowę jechałam trzymając młodszego syna w żelaznym uścisku żeby nie połamał profili styropianowych które leżały wewnątrz przez cały samochód i oczywiście budziły jego żywe zainteresowanie. A musze nadmienić że nasze ...
  5. Dziennik Anuli i Paw?a

    Ale sie opuszczam w pisaniu dziennika! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to że do zeszłego piatku nic sie na budowie nie działo. A teraz juz sa nasi fachowcy i znowu zaczyna się obłęd. W planie mamy taras, schodki, pierwsze malowanie wnętrza, osadzenie parapetów, wkopanie szamba, obmurowanie komina wentylacyjnego płytkami klinkierowymi i jeszcze parę innych drobiazgów. Czuje głęboka ulge na mysl że nie planujemy przeprowadzki w tym roku, bo ogrom prac mnie przeraża!
    Poza ...