- 09-10-2013 - 00:04 (1107 Odwiedzin)
... hasło stare jak ludzkość, ale nadal aktualne. Kanalizacja skończona
Całkiem fajna sprawa, spokojnie do ogarnięcia samemu. Trochę internetu, trochę pomyślunku, a potem to jak za dzieciaka - poskładać klocki i już
U nas na szczęście układ jest bardzo prosty. Zdjęcia prezentują właściwie wszystko, oprócz końcowych doprowadzeń do zlewu oraz kratki w garażu i umywali w pom. gospodarczym.
A co do młota udarowego to wspaniałe narzędzie z którym się bardzo zżyłem ostatnio, ale nie chcę już więcej
Oczywiście na etapie fundamentów rozplanowałem przepusty. Dumny byłem strasznie, tyle roboty mniej - pomyślałem. Ale jak przesuwałem ścianę łazienki to już pomyślunek mnie opuścił Pion się nie zgadzał, a i spadków brakowało.
Tak to jest jak się automatyk za budowanie domu zabiera
Przy okazji zweryfikowałem jakość bloczków betonowych. Muszę stwierdzić, że nie ma lipy
Na szczęście ręce mi się długo nie trzęsły i "herbaty" nie rozlewam.
Koszty:
- zaoszczędziłem na robociźnie ok 600-800 pln takie ceny usłyszałem za ten zakres prac. Nie wiem czy dużo, czy mało - pewnie niektórzy z Was droższe wina kupują. Mi się już w tym roku nie śpieszy to sobie dłubałem.
A.