- 01-02-2008 - 23:27 (643 Odwiedzin)
Powoli zblizamy sie do konca wykonczeniowki :roll: .
Garaz zakonczony :P , wszystkie drzwi wewnetrzne podszlifowane i polakierowane spody :P , pochlaniacz powieszony i nawet mi sie podoba :P ,gaz podlaczony i blaty w kuchni wysilikonowane :P .
Zostalo nam 6 silikonow, w tym 2 nowe, a 4 prawie pelne, co do plytek to pozostawalo po kilka sztuk z kazdego rodzaju poza plytkami kuchennymi na sciane.
Potrzebowalam 5 metrow plytek, a zakupilam 10. Jak liczylam to policzylam 10 metrow biezacych (tyle mam mebli) razy 1 metr wysokosci, a powinnam policzyc razy 0,5 metra - przycmienie umyslu chyba mialam w tamtym momencie :o .
Dzisiaj zrobilam sobie wolne i od rana sprzatalam mieszkanie, a potem pojechalam na budowe i do wieczora tam walczylam z kurzem. Jutro rano pieke zalegle czwartkowe paczki, a potem sprzatanko na budowie. I od niedzieli codziennie bede tam jezdzic wieczorami sprzatac i chce tam spac i powoli zwozic wszystyko z mieszkania.
Acha mamy juz pociete meble do syna tylko teraz musi znalesc sie czas na ich zlozenie, ciekawa jestem jak beda wygladac w calosci - syn wybieral kolor.