dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Nefer-JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję

Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)

Oceń ten wpis
Śnieg pada , wilcy jacyś a ja............ niezrażona niesprzyjającymi warunkami gnam do gminy.
Cztery tomiszcza + podanie o pozwolenie na budowę ( taki króciutki druczek ) + oświadczenie o prawie do gruntu popierdzelam mostem Grota 90 km/h - nie ma, że boli

Wpadam do gminy - pod okienkiem architektury i katastru - jak zwykle - nikogo.
Już widzę z daleka Moja Ulubioną Panią z Biura Podawczego.
Siedzi małpa.
Nudzi się.
Patrzy w ścianę.

Mój numerek "wisi w kosmosie" Stoję - prędzej mnie wyniosą.
Jest ! Jest !

Uśmiech na twarz :

- Dzień dobry, przyszłam złożyć wniosek o pozwolenie na budowę
- tiaaaaaaa, a ma pani warunki
- Jasne, że mam.
- A prawo do gruntu
- Jasne, że mam

i tu sięgam do torby - i wyciągam 3 tomiszcza

Co jest do faka ??????????????????/

Jakto co - wczoraj zabrałam pokazać mężowi jaką mękę przeszłam zdobywając te tony pier....ych papierków - niech doceni. No i co ? Schowałam do torby z laptopem tom nr.4 i został w biurze !!!!!!!!!!!!!!!! Głupia c.ipa.

Rzuciłam pani:

- Będę za 45 minut ( poprawka na supaer warunki drogowe )

Byłam w 30 minut

Pani popatrzyła, pomargała, że poco i na męża - nie ma takiej potrzeby. Zlewka.

-A dużo jest teraz wydawanych pozoleń ? - zagaduję
- Nie, przed Świętami to było dużo, a teraz nic się nie dzieje.
- A to mogę zapytać jak długo będę czekać ? Tak na oko?
- A niby 65 dni, ale myślę, że maksymalnie 4 tygodnie.
- A mogę poprosić to na piśmie - zachichotałam demonicznie

Grymas na twarzy - sprawa jasna - spadaj

I tak oto nastąpił akt złożenia wniosku o pozwolenie na budowę
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum

Komentarze