Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)
Dawno nic nie pokazywałam.
W sobotę zalewamy strop
Stoję na "pierwszym dachu" mojego małego światka ( twarzą do wjazdu) . po prawej widać takie małe szluneczki (skrzyneczki) - to zsypy na brudną bieliznę z łazienki mojej i dzieci.
widok z "z antresoli" na "salon":
wejście do domu z filarkami moimi kochanymi :
od strony ogrodu - też filarki :
zaszalowane schody - strasznie się z nich cieszę (dlaczego ? )
następne zdjęcia już chyba z wylanego stropu