- 30-09-2008 - 08:06 (418 Odwiedzin)
Ale ja niesłowny jestem :wink: wczoraj z budową mieliśmy dać sobie spokój, ale ojciec wyciągnął mnie na dalsze pomiary dachu :D tak więc zamiast wylegiwać się na kanapie...... :roll: pojechaliśmy na budowę. I znowu z dachu zauważyłem kilka grzybków, ale już im podarowałem :D Niech za rok będzie więcej.
Okazało się że, pas nadrynnowy jest źle zrobiony!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil:
I musieliśmy zrobić reklamację!!!!!! :-? Ciekawe jak to się zakończy!!!
dziś znowu pada więc z budowy chyba nici :( to pojeżdźę za drzwiami do naszego poobijanego autka :-?