Wczoraj spotkałem się z firmą budowlaną w sprawie "ruszenia z budową". Problemem wciąż jest kierownik budowy - jeden, polecany przez znajomych, jakoś dziwnie się ociąga z decyzją, proponuje podesłanie znajomego kierownika itp. itd. Tymczasem firma budująca ciśnie na jak najszybsze rozpoczęcie budowy i proponuje swojego kierownika. Na moje wspomnienie o inspektorze nadzoru inwestorskiego usłyszałem, że to tylko wydłuża czas budowy. W kwestii budowy (pierwszych ...