secam

Nic się nie dzieje czekamy na okienka....
Z nudów odwiedzam nasz domek.....

A tu nagle zauważam taką ciekawostkę budowlaną

Na konstrukcji dachu nad garażem leży sobie jak gdyby nigdy nic "maleńka deseczka" ( ma z 6 metrów długości i ponad 5 cm grubości i parę ładnych kilo waży ...
I nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że ta część konstrukcji ma być odsłonięta i ozdobnie zabejcowana.....

Po przemyśleniach doszedłem do wniosku że tą deseczkę chłopaki postawili sobie żeby było im wygodniej łazić przy robieniu więźby
..... potem zapomnieli jej zdjąć
..... potem przyszli dekarze kładli folę, dachówki i tez zapomnieli zdjąć
..... potem znowu przyjechała ekipa, zrobiła ścianki działowe i też zapomniała jej zdjąć
..... potem przyszedłem ja i zapomniałem zauważyć że trzeba zdjąć
..... ma ktoś pomysł jak ją teraz wyjąć (oczywiście bez pocięcia jej na drobne kawałki 8)