Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)
Kolega Duch zaszczycił moją podłogę własnoręcznym olejowaniem.
No i co ja mam powiedziec ? To nic nie powiem :):)
W świetle dziennym dobrze widać jej kolory, choć i tak na zdjęciu to wiadomo ..
troszkę zadeptana - ale w końcu tam ludzie pracują :) - ale widać połączenie z płytkami w wejściu do kuchni :
Na górze lakierowanie ciąg dalszy.
NIe chciałam się szwendać po świeżo lakierowanym, więc tylko kilka rzucików :
Na zdjęciach nie widać, ale ten lakier wygląda jak rozlany i wypolerowany wosk :):) I nie zabija wzoru drewna.