Tymczasem w środę pojawiła się ekipa do geodezyjnego wytyczenia budynku. Mamy już wbite słupki w miejscu gdzie stanie dom. Wcześniej musieliśmy we własnym zakresie przygotować drogę technologiczną i mniej więcej się nam udało. Mniej więcej, bo mimo, że wydawało się nam, że zrobiliśmy ją na wyrost, ekipa z kierownikiem budowy stwierdzili, że jest za wąska, zwłaszcza na wjeździe, który przygotowaliśmy szeroki na ponad 4m. Musieliśmy ją więc jeszcze poszerzyć. W poniedziałek ...
Dziś zacząłem rozbierać budynek gospodarczy, pod którym będzie szła ściana domu. Mamy już kierownika budowy, który był dziś rano nas odwiedzić i zobaczyć teren. Wieczorem zaś przyjechał geodeta wytyczyć obszar do wykopu fundamentów. Dzisiejszy dzień jest pierwszym, w którym nasza budowa zaczyna powoli ruszać
Kategorie Dzienników
Archiwum
Ostatnie komentarze
