TAKA SYTUACJA: (to dla Sandry ) Mili koledzy z żółtego szerszenia nie dojechali dziś stawiać kominka... I fajnie! Bo przez noc totalnie odmieniła mi się koncepcja Rano pogadałam sobie z przyjaciółką Madzią, która potwierdziła moje obawy. Drewutnia w domu po prostu brudzi! Nie robić! Potem pogadałam z Romanem (z żółtego szerszenia) i okazało się, że tej drewutni pod kominkiem nie da się zrobić, bo... cośtam. Uff! Wyszło na to, że to nie ja ...