zapytalam dzisiaj szefa mojej( leniwej) firmy co mnie jeszcze czeka i na jakie niepotrzebne koszta mnie naraza, to powiedzial, ze tylko jeszcze dzwig i transport ktory przywiezie plyty i taka mam nadzieje bo do wykanczania domu wezme iina firme :evil:
aha za ten spych zaplacilam 100zl ,ciekawe ile koparka mnie wyniesie,moze to niewiele ale ziarnko do ziarnka i sie uzbiera .........
no i byl w czoraj spych ktory za moich leniwcow zepchnal ten piach w dalsze czesci fundamentow ,a jeszcze czeka mnie zaplacenie za koparke ktora przyjedzie i bedzie wsypywala do czesci salonu piach czy to normalne zeby tak nas traktowac ludzi ktorzy ciezko zarabiaja bo inni sa leniwi? :evil:
ale mnie wnerwiaja sama mam go rozsypywac przeciez nie bede placila za wynajecie koparki to ich rola mam umowe za robote stanu surowego zamknietego to za wsypanie piachu do srodka tez maja zaplacone ,jestem umowiona z ich szefem na mala pogawedke na jutro alez mnie wkuzaja :evil:
ale mam leniwych robotnikow piasku w fundamentach nie chce im sie rozsypywac tylko czekaja na jakas maszyne aby im wsypala