dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

mypink

Nasz wymarzony dom z bali

Oceń ten wpis
Jako, że zima szaleje za oknami, rozpoczęliśmy proces instalacji ocieplenia - niby to rozsądne, a się okaże potem, że znów błyskotliwości "troszkę" jednak zabrakło :-?
Etap pierwszy to montaż kafli w kotłowni. Kierunek prac nakreślała inwestorka Aga .. własnym palcem wskazującym .. głównie w kierunku fugi :)


Etap 2-gi: dostawa niezbędnych elementów .. wcale niemałych:


Etap 3-ci: jakoś trzeba to wszystko połączyć .. a jak widać poniżej zadanie wcale nie wygląda na proste!


Etap 4-ty: rozpoczęcie grzania, który właściwie wciąż nie dobiegł szczęśliwego końca, gdyż pompa okazała się być dość odporną materią we współpracy .. chyba zima niezbyt przypada jej do gustu :/

W takim razie pozostało nam rozwiązanie rezerwowo-tymczasowo-wspomagające, czyli poczciwa kózka od brata:


Po głębszym zastanowieniu przestaliśmy się jednak dziwić pompie, gdyż okazało się, że w jakiś niejasny sposób pominęliśmy ocieplenia dachu!
Etap grzania wyprzedził etap ocieplenia dachu - kuriozum! .. i to właśnie tu nasza "błyskotliwość" osiągnęła apogeum :-? !!!

Na szczęście niezastąpiona agagaj (serdeczne dzięki Aga! Jesteś niezastąpiąna!) znów poratowała nas właściwym kontaktem i już po chwili nasz przyszły salon wypełnił się wełną:
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum