delfina7

Wiem wiem , dawnio juz keiszkamy , no od 2009 roku , ale odbiór własnie dziś odebraliśmy Taki prezencik na 35 urodzinki mam A traz wio , medunki , zmiany ... masz babo placek
Tym samym budowa ukończona . Gdyby ktos potrzebowal zdjęć relacji to zapraszam na pocztę , bo nowy murator zabrał tyle zjęć ... tyle znajomości :/ ... Może nowi połapią sie prędzej tu ,ale widze , ze wiel osób z estarego muratorka poszło w siną dal ... zdjecia dziennikowe zniknęły ... ...

... a czego??? Starego muratora , oooo . Wcale nie umiem się tu jakoś rozgościć , uciekli stali przyjaciele od porannej kawy. Wiwm , wiem , że częśc już się wybudowała , emocje opadły i jakoś tak się nei szpera w informacjach itd... . Obiecąłm , ze wrzucę zdjecia chociaż nei za wiele sie dzieje ... tzn nie dzieje ... W środku raczej taka prowizorka nadal jak była , ale teraz jesienią wzięlismy się troszkę z naszą mega działkę i coś tworzymy by błociska nie było , ...

W zeszłym tygodniu otrzymałam przemiłe zaproszenie od redakcji muratora , chyba zainteresowani wiedzą o co chodzi Dla niepoinformowanych napiszę , że było to zaproszenie do współpracy , a konkretnie pozwolenia na publikacje fragmentów mojego dzinnika Stwierdziąłm , że to fajna przygoda i zarazem wyróżnienie . Ciekawe czy uda się zobaczyć w dodatku Muratora Pozdrawiam czytających.

I probka moich istotek
...

Zatraciłąm się kompletnie w pasji , która daje wiele radości i troszkę grosika
Można tu zobaczyc moje poczynania
http://niespokojnadusza-delfina7.blogspot.com/
Dobra , ale miało byc o budowie . Poamłu , baaardzo pomału coś tam się robi
Opisywać chyba nie trzeba specjalnie . Na fotkach wejście do domku , tu będzie więcej ziemi nawiezione i chodniczek z kostki , ale kiedy? Mamy zaczątek tarasu , który ratuje mi życie w te upały ...