mamy już drzewo przygotowane na dach :D leży już dłuższy czas,czeka na swoją kolej :D apropo dachu,mąż jest przekonany do blachodachówki...ja może mniej ale raczej po ego myśli będzie :evil: co do koloru ceglasty poliester podobno lepszy ale to jest jeszcze do obgadania... a tak wygląda właśnie nasze drewno...
od strony kuchni... od strony tarasu... :D :D :D a we wtorek przyjeżdżają nam zalewać strop :)
Oto aktualnych zdjęć... Jak wcześniej pisałam prace wznowiliśmy tuż po Świętach Wielkanocnych :D Nasza ekipa budowlana troszkę nas wystraszyła,że przyjdą dopiero w maju a przecież już na połowę maja mamy zamówionych cieśli od dachu...ale zmobilizowali się i dotrzymali słowa :) :) tak więc mamy prawie koniec kwietnia a nasz domek wygląda tak...
a tak na dzień dzisiejszy wygląda nasze mieszkanko :D :D zabezpieczone przed zimą :D ps raczej sama piwnica hehe
godzina 10.00 dzwoni telefon ze starostwa...proszę przyjechać po odbiór projektu na przyłącze...telefon odebrała teściowa :-? Mąż zerwał się wcześniej z roboty i pojechał :D no i czekam aż wróci... W niedzielę mamy jechać zorientować się co do dachu,wybrać kolor dachówki itp. :D Powolutku coś się dzieje :D ale bardzo pomalutku...