dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Wszystkie wpisy w Dzienniku

  1. Dziennik Alicjanki

    Z ŻYCIA DOMOWNIKA - 3 tydzień po przeprowadzce

    Lista rzeczy do zrobienia jest tak długa, że faktycznie nie wiadomo kiedy doczeka się realizacji. Pechowo większość rzeczy spada na Marka, albowiem ja nie umiem wiercić dziur w ścianach i nie zamierzam się tego uczyć.
    Oczywiście żadna z tych czynności nie jest tak monumentalna jak sama budowa. To już za nami. Teraz natomiast pozostały sprawy, które mają ułatwić nam życie takie jak:
    - przywiercenie wieszaków ...
  2. Dziennik Kodi'ego i nie tylko z Gdyni

    Sądzę, że to jest ostatni wpis w tym roku w tym dzienniku. Nie przewiduję żadnych robót. Trzeba podreperować budżet, a święta i prezenty już niedługo.
    Dzisiaj zeskanowałem kolejne zdjęcia i są do zobaczenia pod:

    http://foto.onet.pl/albumy/album.htm...353&q=kodi&k=2

    lub tak jak opisałem to w poprzednim poście.

    Stan zdjęciowy jak najbardziej aktualny.

    Pozdrawiam
  3. Dziennik Kodi'ego i nie tylko z Gdyni

    Chciałem się z Wami podzielić moimi fotosami. Tak więc wzorem innych forumowiczów zamieściłem je na serwerze onet.pl.
    Tak więc na głównej stronie portala jest link do "fotoalbumy". Tam należy wybrać "albumy" i zaznaczyć "w tytułach". Następnie wpisać "kodi".
    Podaję link bezpośredni - chyba będzie działać:
    http://foto.onet.pl/albumy/album.htm...353&q=kodi&k=2

    Na dzień dzisiejszy zamieściłem 8 fotek ze stanu ...
  4. Dziennik Anuli i Pawła

    Nareszcie mogę napisać cos pozytywnego. W piątek doszło wreszcie do odpalenia naszego pieca! Co prawda nie było mnie przy tym ale czułam sie prawie tak jakbym była bo co 5 minut dzwonił Paweł z pytaniami w stylu: gdzie jest taka śrubka albo taka rurka. Czy ja naprawde wyglądam na hydraulika ?! Mimo wszystko uruchomienie doszło do skutku. W niedziele więc pognałam tam jak szalona sprawdzic czy wszystko działa OK. Co za cudowne uczucie wejść do ciepłego domu. Wszystkie grzejniki ...
  5. Moja Oliwia

    Dzisiaj przyszedł hydraulik, a ja siedzę w pracy i pot po mnie spływa na samą myśl co może wyjść nie tak (np. karolyfer w szafce pod zlewem w kuchni). I oczami wyobrażni widzę te bruzdy w ścianach i w naszym świeżutkim, pieknym tynku. Hydraulik się uparł, że przyjdzie dopiero po wykonaniu przez nas tynków. A teraz wydzwania do mnie co 10 minut z zapytaniem czy może rozkuć kawałek ściany.
    Najbardziej martwią mnie jednak okna... czy aby się nie rozeschną. Ponieważ zamontowaliśmy ...