dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

bobowa budowniczowa

Nowy dziennik budowy domu który mi się marzy

Oceń ten wpis
Czas pisać dalej.... :lol:
Otóż przedwczoraj ukradli nam z budowy (bliżej niezidentyfikowani sprawcy) 2 palet cementu :evil: , co oznacza jakieś 2 tysiące w plecy :evil: ....ale o tym wiedzą już Ci których z wielką przyjemnością goszczę w moich komentarzach :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie :D :D :D


Pogoda jest jaka jest...więc budować nam nie dane :roll:
Hm...to już miesiąc a my nadal nie wyszliśmy z ziemi :roll: :cry:

Cóż...podobno nic się nie dzieje bez przyczyny 8)

A teraz troszkę o cegle ....

Zamówiliśmy cegle poroterm, przyjechała z Niemiec na dwie budow. Na tej drugiej budowie (nie mojej) stoją już ściany i jest ułożony strop. I co się okazuje....że w 80% cegła ta ma rysy - pęknięcia pionowe, widoczne z zewnątrz. Budowa wstrzymana, bo nie wiadomo co dalej. Stoi tak już sobie ok 2 tygodni i czeka na decyzje inwestorów czy rozbierać strop i mury czy zalewać strop i budowac dalej :roll: W sumie to mi ich żal, bo okazało się, że boją się czy coś się nie stanie (w sumie to się im nie dziwie) :cry:
W związku z tym mój mąż razem z kolega postanowili dla tzw. "świętego spokoju" zbadać tą ceglę w laboratorium i poddać ją próbie. I co się okazało :roll: . Okazało się, że producent zapewnia dla tej cegły wskaźnik (czegoś tam, nie wiem czego :oops: 8) ) o wysokości 15. A moja cegła poddana próbie wykazuje....7,5 :o :o :o
Noooo....gdyby wykazywała 11 no 12 to mogłabym przymknąć oko, ale wskazuje na połowę normy to mi się przestało podobać. W końcu kupiłam towar pełnowartościowy, z zapewnieniem producenta, że posiada owa cegła ten wskaźnik 15, a nie posiada :evil: :cry: :cry: :cry:

No to moi panowie przebadali kolejne cegły: taką samą z innego transportu, taką samą z innej firmy, inną cegłę, gazobeton, i co....otóż pozostałe cegły wykazują normę poniżej 7,5, np. jedna ma 5, jedna ma 5,5, jedna ma 6.

Hm....tak więc okazuje się, że nasza jest najlepsza. W sumie to powinnam się cieszyć, a się nie cieszę. Jak myślicie...dlaczego? :roll: :roll: :roll: :roll:


Dzisiaj panowie jadą przebadać jeszcze inną cegłę i zobaczymy co tutaj pokażą wyniki :wink:


Pomyślicie....czego się baba czepia...
Ano tego, że ów dom, do którego już połowa cegły została wykorzystana...podobno zaczyna pękać......chol.era :evil: :evil: :evil:


Nie wiem co będzie dalej. Prawdopodobnie mało kto badał jakość swojej cegły...no bo i po co, skoro dobrze wygląda, wygląda na całą i ok. I domy stoją, nie zawalają się. Ja też bym pewnie nie zbadała, gdyby cegła nie miała tych pęknięć. Ale stało się i...maszyna ruszyła i okazuje się, że się rozkręca.

Tak sobie myślę, że przecież nie wiadomo z czego zostały zbudowane domy, których sami nie budowaliśmy a w nich mieszkamy, że w latach 80-tych z towarem było tak kiepsko, że budowało się z "byle czego"...ale cóż, nikt o tym nie wie i żyje bez obciążenia. A ja nie wyobrażam sobie mieszkać w domu zbudowanego z cegły, która pęka i zastanawiać się kiedy mi dach na głowę spadnie (no...oczywiście przesadzam :wink: ) ale ziarenko zostało zasiane i pełnego spokoju nie będzie.

Zobaczymy :D

Na razie daliśmy naszym chłopakom wolne, bo to bez sensu, żeby cokolwiek robić w taką pogodę :lol:
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum