no i zaczely sie zle wiesci... oczywiscie, ze zima przyjdzie bylo wiadomo, chyba tylko drogowcow w Polsce zima co rok w grudniu zaskakuje - ale jednak ilosc wilgoci w scianach i stropach jest porazajaca; po rozszalowaniu 2 czesci plyty - garaz i salon - widac jak woda z desek cieknie niemal ciurkiem, a to przeklada sie na wilgotne sciany itp. no i problem sie zaczyna z ich ociepleniem; jeszcze jak bylo cieplo pomalowalismy je 2 wartswami dysperbitu, ale teraz mial byc stero, folia i zasypywanie; ...
Dzis skonczone - niemalze - zbrojenie 2 czesci plyty; prety odginane (fi12) - troche jest z tym zabawy, ale jakos idzie, Pan Henio - pomagier "se cos zle popatrzyl" i prety rozdzielcze (fi10) wyszly mu za krotkie o jakies 10 cm; mam ochote czasem klac, ale Pan Henio mily czlowiek, wiec sie powstrzymalam od wielkich uwag; pisze, ze zbrojenie prawie skonczone, bo zostalo wypuscic pare sztuk pretow na zewnatrz, coby bylo do czego w przyszlosci taras dowiazac, jakby nas naszla ...