Dworek i ogród różany Moni
Tynki wciąż wilgotne, jednak jaśnieją powoli. Salon wydaje się teraz bardzo duży i przestronny :)
W ogrodzie wykopaliśmy dołek pod fundament dla kamiennego murku oddzielającego sad od reszty ogrodu. Myślę, że w przyszłym tygodniu zalejemy fundament.
Nowe nabytki do ogrodu to jodła kalifornijska:
i uwielbiany przeze mnie od wczesnodziecięcych lat - głóg dwuszyjkowy Paul's Scarlet: