dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Budujemy Z79 w technologii HBE (Konsbud)

?nie?yce a sprawa letnia...

Rating: 4 votes, 4,25 average.
Śnieżyce… ech… aby do wiosny. Tak sobie archiwa przeglądam i znalazłem fotkę (panorama czterech zdjęć z komórki ) jak nasza działka wyglądała w sezonie letnim prawie trzy lata temu… I pomyśleć, że jak wszystko się uda to będę hasał z dzieciakami na tym polu – za swoim domem !!!… Ech…
Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	panorama nokia kluk2_www.jpg
Wyświetleń:	585
Rozmiar:	61,2 KB
ID:	44212  
Tagi - katalog słów kluczowych: działka, hbe Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum

Komentarze

  1. Avatar Spider_RD
    Co prawda nie mieszkasz w Beskidach, ale poniżej tekst a'propo śnieżyc, domków itd
    Ku rozrywce...


    12 sierpnia.

    Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże, jak tu pięknie! Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem...

    14 października.

    Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniale ! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba

    11 listopada.

    Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieję, że wreszcie spadnie śnieg.

    2 grudnia.

    Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem!), a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Beskidy.

    12 grudnia.

    Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.

    19 grudnia.

    Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem Pieprzony pług śnieżny!

    22 grudnia.

    Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn!



    25 grudnia.

    Wesołych Pierdolonych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję! Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno.

    27 grudnia.

    Znowu to białe kurewstwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał
    dwadzieścia piec centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

    28 grudnia.

    Meteorolog się pomylił ! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten chuj przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę ! Powiedziałem mu, ze sześć już połamałem kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty łeb.

    4 stycznia.

    Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi pierdolony jeleń i całkiem go rozjebał. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!

    3 maja.

    Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej jebanej soli, którą posypują drogi!

    18 maja.

    Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś, kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Beskidach!!!