Zakup płytek do łazienki
Remont łazienki ciągnie się niemiłosiernie i aby wypełnić sobie czas oczekiwania na koniec przebudowy pomieszczenia, postanowiliśmy w tym tygodniu zakupić płytki i glazurę.
Po naprawdę długich poszukiwaniach, znaleźliśmy w końcu wymarzone płytki, idealnie imitujące surowy beton, w dużym formacie (60x60) i w cenie, którą dało się zaakceptować. Bo po udanej negocjacji zapłaciliśmy 100zł za metr kwadratowy włoskich płytek rektyfikowanych (umożliwiających użycie jak najcieńszej fugi) o bajecznie chropowatej strukturze. Zdecydowaliśmy się na najciemniejszy odcień ze względu na białą kontrastową ceramikę.
Cotto Tuscania Grey Soulw odcieniu LIGHT, MID, DARK