Lk-535
mamy piąty czy szósty tydzień budowy. Wszystko idzie na tyle szybko i sprawnie, że bank nie wyrabia się z wypłacaniem transz :(
Przed dwa tygodnie, które minęły od ostatniego wpisu pobudowały się ściany parteru pod strop:)
i nasz dom z tyłu wygląda tak:
i tak:
a z przodu wygląda tak:
wszsytko przebiega sprawnie i bez problemu (przynajmniej od strony wykonawcy, bo bank, który opoznia sie z wyplatami pieniedzy to juz inna sprawa - ale nie moze wszystko isc idealnie...)
generalnie to oczywiście czasami mamy jakieś niedomówienia z naszą ekupą budowlaną, ale najbardziej to wynika z tego, że tak naprawde nie mamy czasu, żeby wszystko w odpowiednim momencie dokładnie ustalić...
a wogóle to już mamy na budowie strop i mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu będzie można powoli mówić o drugiej kondygnacji (pod warunkiem, że nasz bank się troche bradziej postara:():