Wykańczamy czyli jak biec do końca, a potem...
ale długo tu nie zaglądałam :oops:
to teraz w telegraficznym skrócie:
odmalowaliśmy prawie cały dół :lol: , została tylko kuchnia ale musze wymyślic na jaki kolor
jutro przyjeżdża kostka brukowa a od wtorku panowie zaczynaja działać, bedzie robiony podjazd i TARAS :lol: :lol: :lol:
zamówiona została balustrada na balkon i schody wejsciowe...
a i Mały poszedł do przedszkola, bardzo mu sie tam podoba, a Starszy do szkoły, podoba mu sie tam :wink:
ale zeby nie było wszystko tak fajnie to sai problemy... :evil:
dzieciaki mi sie pochorowały, już zdrowe całe szczęście
no i mam wilgoć w piwnicy :cry: :evil: :evil: i trzeba cos z tym zrobic :roll:
to jeszcze pokaz kolorki bo fotek nie ma :oops:
salon lato toskani
jadalnia i wiatrołap pole kukurydzy
korytarz cafe latte
kuchnia...? jeszcze nie wiem
więc jestem otwarta na wasze propozycje :lol:
a i potrzebuje porad co do kolorystyki dodatków i wypoczynku do salonu 8)