dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

SZKIELETOWIEC - Tryllowe budowanie z McDomus

SZKIELETOWIEC - Tryllowe budowanie z McDomus

Oceń ten wpis
Data wpisu 24-03-2010

Chwilowy powrót do 07.2009

Instalacja rekuperatora przez Klimat dom. Wracam do tematu bo zdjęcia znalazłem

Na zdjęciach widać, że podłoga jeszcze wilgotna. Panowie weszli rano dnia pierwszego i skończyli dnia trzeciego
Ustaliliśmy gdzie będą zamocowanie anemostaty, co i jak z czerpnią i wyrzutnią i ustaliłem z nimi sposób przepuszczania przewodów powietrznych przez strop.

Niestety niezastosowanie się do tego jednego elementu to był właśnie minus który musiałem im dać. Szkoda tylko, że szef to trochę zbagatelizował. Ale koniec końców poprawili
A o co chodziło? Otóż powiedziałem, że kolejność prac ma wyglądać następująco:
1. zdjęcie płyty GK z sufitu (jeszcze nie poszpachlowane)
2. wywiercenie dziury w podłodze poddasza
3. wybranie wełny
4. przełożenie przewodu
5. dokładne sklejenie taśmą przewodu z paroizolacją w suficie
6. założenie GK

Niestety punkt 5 w jednym miejscu w ogóle nie został zrealizowany.

Ale to był jedyny minus. Na szczęście podczas kładzenia gładzi konieczne było zdjęcie właśnie tej jednej płyty sufitowej I jak zdjąłem i zobaczyłem to czem prędzej zakleiłem i sprawdziłem pozostałe. Było OK

Panowie zostawili mi miejsce na dodatkowe obłożenie wełną przewodów. Standardowo ocieplają to wełną 3cm. A ja dodatkowo obłożę to 20cm.
Niestety nie ma fajnej wełny pokrytej folią w takiej grubości - nawet nie ma 10cm. Więc opracowałem pomysł obłożenia kanałów wełną 10cm (podwójnie na zakładkę a następnie owinięcie wszystkiego membraną wysokoparoprzepuszczalną, tak żeby wełna nie pyliła. Pomysł będę realizował w lecie

Teraz fotki (niestety kiepskiej jakości bo z iphone'a).


Jeszcze mokra posadzka.


I tu też.


Jeszcze nie oklejone przejście przez strop.


Kształtki


Strych


i znowu strych

Instalację uważam, za jedną z najfajniejszych rzeczy w domu i uważam, że grawitacyjna to nieporozumienie. U nas w domu jest zawsze świeże powietrze! Nieporównywalny komfort oddychania. Nie ma zaduchu, naprawdę rewelacja.

Niestety nie zdążyłem ocieplić kanałów w jesieni więc podczas największych mrozów miałem istotne straty ciepła na kanałach. Dodatkowo nie mam GWC jeszcze tak więc jak było -20 to nawiew stawał i trzeba było rozszczelnić okna żeby dostarczyć do domu świeże powietrze. A tak to od jesieni w ogóle okien nie otwierałem Chyba że dla funu.

Raz zmieniałem już filtry. Były zafajdane. Kupiłem teraz jednorazowe - koszt 40PLN.

Polecam!
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum

Komentarze